Chętna, otwarta, mokra…

Wygrzebane z archiwum

 

Osiem godzin temu:

Twoja ręka trzymająca mocno za włosy, żebym obciągała tak, jak lubisz. Ja lubię jak mnie tak właśnie trzymasz. Jak swoja własność.

Obolała cipka, która dostała więcej niż mogła przyjąć. Twoje palce wsuwające się we mnie głęboko. Wsunąłeś cztery, jęczałam… Zęby zaciskające się na łechtaczce… Gryzące sutek.

Dwie godziny temu:

Cipka, której nie dałeś odpocząć. Moje soki na prześcieradle. Ręce mocno ściskające piersi. Teraz już możesz wsunąć piec palców… Gryzę poduszkę.

Rżniesz mnie mocno od tylu, naciskając ręką na kark…

Chętna, otwarta, mokra.

2 myśli nt. „Chętna, otwarta, mokra…

Możliwość komentowania jest wyłączona.